część 2
To co jemy ma istotny wpływ na chemię naszego organizmu, dlatego też ważne jest abyś odpowiednią dietą pomógł sobie zamiast szkodzić. Również w przypadku produkcji testosteronu dieta odgrywa istotną rolę, zatem warto jest zapoznać się z kilkoma kluczowymi informacjami.
Proteiny:
Jedz pokarmy bogate w proteiny. Dlaczego? Otóż proteiny stymulują hormon zwany glukagonem, który ma znaczenie w gospodarce węglowodanowej i wykazuje działanie przeciwne do insuliny. Dodatkowo wzmaga on proces utleniania kwasów tłuszczowych. Proteiny stymulują także reakcję anaboliczną (związaną z budową mięśni), ważną z punktu widzenia adekwatnego uwalniania testosteronu.
Węglowodany:
- Zredukuj (ale nie wyklucz!) ilość spożywanych węglowodanów, zwłaszcza tych, które są bogate w cukry proste i skrobię (np. ziemniaki, zboża, makaron). Przyjmowane w dużej ilości powodują zwiększenie produkcji hormonu insuliny i kortyzolu, które wpływają niekorzystnie na testosteron.
- Jedz więcej warzyw i owoców!
- Wyklucz ze swojej diety grejpfruty!
Tłuszcze:
- Jedz zdrowe tłuszcze! Kwasy tłuszczowe takie jak omega 3, które znajdziesz m.in. w rybach, skorupiakach, nasionach lnu, migdałach oraz kwasy tłuszczowe omega 6 są nieodzowne dla zachowania normalnej produkcji testosteronu. Pamiętaj także, że cholesterol jest niezbędny do produkcji wszystkich hormonów steroidowych. Tym samym, dieta zbyt uboga w tłuszcze prowadzi (po raz kolejny) do obniżenia poziomu testosteronu.
Alkohol:
- Zrezygnuj całkowicie z picia alkoholu!
Ważne:
- Cebula i czosnek zawierają składnik zwany allicyną, który oprócz wielu innych prozdrowotnych właściwości przyczynia się do zwiększenia testosteronu. Z badań wynika, że Allicin nie jest dobrze przyswajany z produktów suplementacyjnych. Jest to kolejny przypadek, który potwierdza, że składniki pochodzące z pożywienia są lepsze niż te wyprodukowane w laboratorium. Drodzy Panowie, w dniu kiedy nie wybieracie się na randkę zajadajcie się cebulą I czosnkiem ile tylko chcecie
Witaminy i mikroelementy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu!
Witamina C (1000-1500mg dziennie)
- Witamina C obniża poziom kortyzolu we krwi i tym samym pozwala Twojemu ciału na produkcję testosteronu
- Witamina C redukuje enzym aromatazę, który dokonuje konwersji testosteronu na estrogen (tak, taka konwersja jest niestety możliwa!)
Witamina A, B & E
- Wszystkie trzy są istotne w produkcji testosteronu
- Pamiętaj, że jeśli jesteś na zbilansowanej diecie (jesz wystarczająco dużo warzyw, owoców, chudego mięsa i orzechów), nie musisz zawracać sobie głowy z ich suplementacją.
Cynk (jego główną zaletą jest blokowanie wspomnianego procesu przemiany testosteronu w estrogen; dodatkowo, dla tych, którzy planują powiększyć rodzinę, cynk pomaga produkować zdrowszą i bardziej wartościową spermę)
Aby zapewnić sobie wystarczającą ilość cynku w diecie jedz:
- (w porządku alfabetycznym) brązowy ryż, cebulę i czosnek, drób, kraby, łososia, mleko i jego przetwory (jogurty, serek wiejski), nasiona (np. len), orzechy (zwłaszcza pinii), ostrygi, owoce morza, warzywa strączkowe, wątrobę, wołowinę
- Jeśli zdecydujesz się na suplementację cynku, możesz spokojnie przyjmować od 50-100 mg cynku dziennie
Suplementy
Czy suplementy mogą wspomóc produkcję testosteronu i jeśli tak, to jakie?
Owszem suplementy mogą okazać się w tym przypadku pomocne. Ekstrakty botaniczne takie jak: wyciąg z kory muira pauma, liście ginkgo biloba, korzeń żeń-szenia, owoce acai czy jagody niepokalanka pospolitego etc., nie tylko pomogą zachować wysoki poziom testosteronu, ale także wzmogą produkcję hgh w Twoim ciele. Po co? Otóż najbardziej zachęcający wydaja się fakt, że hgh pomaga częściowo odwrócić widoczne skutki starzenia.