Jesienią oraz zimą wiele z nas ma tendencję do odkładania zbędnego tłuszczyku, którego trudno się pozbyć na wiosnę. Najlepszym sposobem aby zachować piękną i smukłą sylwetkę przez cały rok są regularne ćwiczenia - jednak co zrobić jeśli nie jesteś fanką siłowni? Oto 9 praktycznych sposobów jak polubić ćwiczenia.

1. Wykorzystaj działanie endorfin.

Endorfiny to hormony wytwarzane przez Twoje ciało miedzy innymi w czasie aktywności fizycznej. Dzięki wiązaniu się z innymi substancjami mają one działanie przeciwbólowe oraz obniżają poziom stresu. Endorfiny wysyłają także specjalne sygnały do mózgu, dzięki którym Twoje ciało uwalnia tzw. hormon przyjemności - dopaminę. To dzięki tej skomplikowanej zależności ćwiczenia poprawiają nastrój. Aby jednak endorfiny zadziałały musisz sumiennie przyłożyć się do ćwiczeń. Badania wskazują, że treningi z interwałami (krótkie, intensywne serie) pomaga osiągnąć efekt endorfin skuteczniej niż np. ciągły zrównoważony wysiłek fizyczny.

2. Zostań własnym trenerem.

Wyznacz sobie cel i opracuj własny plan ćwiczeń, który pomoże Ci go osiągnąć. Dostosuj schemat do własnych potrzeb i możliwości zamiast kopiować najnowsze fitness trendy. Jeśli nie jesteś rannym ptaszkiem, nie ma sensu abyś zrywała się o 5.30 aby odhaczyć poranny jogging. Według naukowców poranne ćwiczenia są bardziej efektywne, niemniej jednak prawdopodobieństwo tego, że zrezygnujesz z ćwiczeń, albo wykonasz je "byle jak" jest w tym wypadku zdecydowanie wyższe. Jeśli jesteś towarzyska wybierz zajęcia w grupie np. aerobik, jeśli współzawodnictwo Cię kręci pomyśl o siatkówce albo piłce nożnej. Jeżeli masz problemy z kręgosłupem zapisz się na pływalnie albo aerobik w basenie itp.

3. Zapisuj każdą aktywność fizyczną

Prowadzenie dziennika ćwiczeń pomaga nie tylko łatwiej wdrożyć plan, który sobie przyjęłaś, ale także wspomoże Cię moralnie w chwilach słabości - łatwiej będzie Ci się zmobilizować w to leniwe popołudnie kiedy spojrzysz do dziennika i zobaczysz ile pracy już włożyłaś w regularne ćwiczenie. Aktywność fizyczną zawsze planuj z wyprzedzeniem i zapisuj, tak abyś nie miała wymówek.

4. Użyj względności czasu na własne potrzeby

Jeśli zdanie "godzinka ćwiczeń dziennie pięć razy w tygodniu" Cię przerasta, zmień system metryczny. Zamiast dni czy godzin używaj minut. Uzgodnij sama ze sobą absolutną dolną granicę ile minut tygodniowo będziesz spędzać na aktywności fizycznej i zawsze staraj się wykonać więcej.

5. Idź się "przewietrzyć"

Sport na świeżym powietrzu jest nie tylko zdrowszy i przyjemniejszy, ale także przynosi dodatkowe korzyści. Ćwiczenie "na zewnątrz" sprzyja lepszemu dotlenieniu i powoduje, że czujesz się bardziej zrewitalizowana i zrelaksowana.

6. Cierpliwości

Ze sportem jest trochę tak jak z jedzeniem - musisz spróbować kilka razy zanim go polubisz. Twoje ciało potrzebuje czasu aby przyzwyczaić się do nowej sytuacji i nowego wysiłku. Daj sobie czas, nie zaczynaj zbyt ostro - przecież nie chcesz się łatwo zniechęcić. Pamiętaj na początku wszystko wydaje się trudne: chodzenie, pisanie, obsługa komputera, sport, ale z czasem będzie coraz lepiej.

7. Zaangażuj innych

Badania wskazują, że jeśli włączysz do swojego planu ćwiczeń przyjaciela, kogoś z rodziny lub po prostu kogoś, kto jest dla Ciebie ważny, trudniej będzie Ci "odpuścić sobie" z dnia na dzień.

8. Postaw sobie właściwy cel

Mimo tego, że wiele z nas ćwiczy po to, aby lepiej wyglądać i lepiej czuć się we własnej skórze, naukowcy udowodnili, że cele oparte na wyglądzie motywują w mniejszym stopniu niż cele atletyczne. Dlatego oprócz tego, że chcesz się zmieścić w sukienkę o rozmiar mniejszy postaw sobie cel, że np. za 3 miesiące weźmiesz udział w charytatywnym biegu na 5 km, i za każdym razem kiedy będziesz ćwiczyć, myśl o przygotowaniach do tego biegu. Aha, i pamiętaj aby podzielić się oficjalnie swoim celem z innymi - jeśli powiesz o nim całemu światu (albo tylko najlepszej przyjaciółce) presja odpowiedzialności za własne słowa zmotywuje Cię do jego osiągnięcia.

9. Pozbądź się wymówek

Jeśli jesteś królową wymówek, koniecznie przeczytaj najczęściej spotykane wymówki:
- "nie mam czasu" - serio? Tydzień składa się z 10 080 minut, a Ty nie możesz poświecić 10-15 minut dziennie dla własnego zdrowia, wyglądu i samopoczucia?

- "nie mam pieniędzy" - bieganie, rozciąganie, chodzenie, przysiady, skłony, to wszystko nic Cię nie kosztuje... W internecie pełno jest darmowych programów ćwiczeń, które możesz dopasować do własnych potrzeb i wykonywać w domu. Ponadto możesz ściągnąć darmowe aplikacje dotyczące ćwiczeń na swoją komórkę.

- "bolą mnie plecy, nogi, głowa itp." - badania wskazują, że osoby uczestniczące w zajęciach jogi odczuwają 30% zmniejszenie bólu pleców. Każdy ból i kontuzja powinien zostać zweryfikowany przez lekarza i fizykoterapeutę i to oni zdecydują co możesz, a czego nie.